poniedziałek, 6 lipca 2015

#minimalizm

#minimalizm
Nie jestem minimalistką. Ale od niedawna czuję niebywałą potrzebę minimalizowania obecności w wirtualnej rzeczywistości. Tak cudownie jest być tu i teraz, bez spinania, uważnie obserwując co się dzieje dokoła, delektując się zapachami, uśmiechami dzieci, ciesząc się z każdej sekundy bo tak szybko uciekają. 

#selfie 
taki typ blogera ze mnie, że jak wpadnę na pomysł strzelenia selfiaka to przybijam sobie pionę i uznaję "ten" dzień za święto państwowe.

#lato
Łapiemy garściami.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz